Współpraca to piękna rzecz. Ale… tylko wtedy, gdy jest dobrze zorganizowana. Przysłowie „Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść” z humorem pokazuje sytuację, w której zbyt wielu zaangażowanych, brak jasnego podziału ról i nadmiar dobrych chęci kończą się kompletnym chaosem – i efektem odwrotnym do zamierzonego.
To powiedzenie dotyczy nie tylko kuchni – to przenośnia znana każdemu, kto choć raz pracował w zespole, planował rodzinne święta albo robił projekt grupowy w szkole.
Co oznacza to przysłowie?
W dosłownym sensie: gdy w kuchni jest sześć kucharek, każda z własną wizją dania i sposobem gotowania, efekt końcowy może być opłakany – zamiast pysznego obiadu mamy bałagan, niedoprawione potrawy lub… głodnych gości.
W przenośni: gdy zbyt wiele osób próbuje zarządzać tym samym zadaniem bez jasnych zasad i komunikacji, pojawia się chaos i brak efektów.
Kiedy się sprawdza?
🔹 W pracy zespołowej – każdy ma pomysł, ale nikt nie odpowiada za całość. Efekt: zamieszanie i brak rezultatu.
🔹 W domu lub organizacji – kilka osób decyduje o tym samym, ale bez ustaleń. Efekt: nikt nic nie robi, bo „ktoś inny pewnie zrobił”.
🔹 W projektach artystycznych, kulinarnych, społecznych – nadmiar ról, ale brak lidera.
🔹 W sytuacjach „imprezowych” – wszyscy przynoszą sałatki, ale nikt nie kupił talerzy.
To przysłowie podkreśla, że współpraca potrzebuje struktury i koordynacji, a nie tylko entuzjazmu.
Czy przysłowie zniechęca do współpracy?
Absolutnie nie. Nie chodzi o to, by wszystko robić samodzielnie, ale o to, że zorganizowana współpraca to coś innego niż spontaniczne działanie wielu osób „na raz”.
Mądrość płynąca z przysłowia jest prosta: nawet dobre intencje nic nie zdziałają, jeśli nie wiadomo, kto za co odpowiada i jak ma wyglądać efekt końcowy.
Podobne powiedzenia i porównania
- „Gdy każdy ciągnie w swoją stronę, wóz stoi w miejscu.”
- „Zbyt wielu kapitanów, a statek tonie.” (angielskie: Too many cooks spoil the broth)
- „Jak każdy odpowiada, to nikt nie odpowiada.”
A Ty – znasz takie kuchenne sytuacje?
Zastanów się, ile razy próbowałeś coś z kimś zrobić i okazało się, że „wszyscy robili wszystko, ale nic nie zostało zrobione”? Każdy z nas był w takiej sytuacji. Może warto wtedy przypomnieć sobie to przysłowie i zaproponować… prosty plan działania?
Zajrzyj też do naszych pozostałych postów – czeka tam na Ciebie masa inspiracji i aktualności!
